piątek, 30 sierpnia 2013

Początek.....

Mając zamiar pisać o seryjnych mordercach, zastanawiam się co mną kierowało, żeby zacząć "tworzyć" na tak dziki temat. Może to iż od lat byłam zaciekawiona tak obłędnym tematem. Przeczytałam masę książek, artykułów i informacji na dany temat. Nie wiem czy można mieć ulubionego seryjnego morderce. Dziwnie to brzmi. Może inaczej, ze wszystkich bestii, które dopuszczały się takich a nie innych czynów moim faworytem jest Kuba Rozpruwacz. Nie podziwiam go, nie uwielbiam, nie jest dla mnie autorytetem. Jest kimś, kto w jakimś stopniu wywarł na mnie wrażenie. Może dlatego, że do tej pory nie wiadomo kim jest. Stał on się najbardziej popularnym seryjnym mordercą w kulturze masowej. Do tej pory śledząc informacje na jego temat, co róż jestem zdziwiona kolejnymi teoriami. Może kiedyś poznamy prawdę, kim był naprawdę.

Blog będzie poświęcony seryjnym mordercą działającym na przestrzeni lat. Poznamy ich życie, zwyczaje, upodobania, morderstwa, których się dopuścili.
Mam nadzieję, że kogoś to zainteresuje. Jest wiele stron, blogów, które mają taką samą tematykę. Jednak ja, szukając pewnych informacji dla rozrywki do jakiegoś czasu nie wiedziałam o istnieniu masy seryjnych "czubków". Zaskoczyło mnie to, ponieważ jako miłośniczka krwawych i dramatycznych historii powinnam wiedzieć o ich istnieniu. Nie doszukałam się wielu informacji na temat wielu nam nieznanych morderców, których odbili swoje piętno na świecie.
Zainteresowani takimi tematami na pewno znają  postacie:  Ed Gein, Ted Bundy czy Charles Manson
więc o tych najbardziej znanych nie będę się rozpisywać i powtarzać tego co już inni przekazali. Skupie się na tych mniej znanych i opisanych, którzy swoimi morderczymi instynktami odebrali życie wielu osób w sposób brutalny, makabryczny, czerpiąc z tego satysfakcje i zaspokojenie swoich chorych potrzeb.

Co jakiś czas będą się ukazywały posty na temat różnych postaci. Pierwszy już niebawem.
Pozostaje mi życzyć miłego czytania, o ile jest możliwe miłe czytanie o takich rzeczach. Ale jak kto woli :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz